Wycieczka do Big Apple
– Co trzeba zobaczyć, a na co nie warto tracić czasu?
Nowy Jork, miasto z filmów i marzeń. Jego słynną panoramę możemy kojarzyć z produkcji takich jak “Plotkara” czy “Kevin sam w Nowym Yorku”. Niejedna osoba pragnie odwiedzić to miejsce i na własne oczy zobaczyć Statuę Wolności lub przejść się ulicami zatłoczonego Manhattanu. Nowy Jork, owszem, jest niesamowity, ale odwiedzenie każdego jego zakątka może być kłopotliwe, dlatego na podstawie własnych doświadczeń opiszę, co w tym gigantycznym mieście naprawdę trzeba zobaczyć, a na co nie ma sensu tracić czasu. A jeżeli nawet nie planujecie w najbliższym czasie takiej podróży, to warto ten artykuł przeczytać, bo wiele miejsc może was zaskoczyć.
- Times Square
Niestety, zestawienie zaczniemy od wyraźnego rozczarowania, bo choć właśnie to miejsce najbardziej pragnęłam zobaczyć przed wyjazdem, okazało się totalną porażką. Times Square jest jedną z wizytówek Nowego Jorku, ale jedyne co możemy naprawdę tam poczuć, to zbyt dużą ilość bodźców, brud i ogromną masę ludzi. Sama ulica jest lekko rozczarowująca. Chociaż na zdjęciach może robić wrażenie, to “z dołu” nie wygląda tak niesamowicie, a te wszystkie neony mogą co najwyżej przyprawić o ból głowy. Jest również bardzo krótka, przejście jej od początku do końca zajmuje co najwyżej parę minut, oczywiście jeśli nie musicie przedzierać się przez tłumy… Mimo wszystko Times Square jest warta zobaczenia, bo jednak to kultowe miejsce, ale jeżeli chcecie zobaczyć coś poza innymi ludźmi i nie zostać sto razy zaczepionymi przez naciągaczy, to nie polecam wybierać się tam po zmroku.


2. High Line
High Line to wiszący 10 metrów nad ziemią park, stworzony na miejscu dawnej lini kolejowej. Usytuowany w środku zatłoczonego miasta, jest prawdziwą oazą zieleni i przyjemnym miejscem na spacery. Jest to z pewnością najbardziej niezwykły park w jakim byłam i jedno z moich ulubionych miejsc w Nowym Jorku. Trasa prowadzi nad ulicami, przecinając je, dzięki czemu pozwala obserwować codzienne amerykańskie życie. Idąc pomiędzy ogromnymi wieżowcami, zaglądając ludziom w okna i przyglądając się Amerykanom zmierzającym do pracy, do domu czy na imprezę. Możemy przez chwilę poczuć się częścią tej wielkiej metropolii. Jeżeli macie dość tłumów i hałasu, i chcielibyście zerknąć na najbardziej zaludnione miasto Stanów Zjednoczonych z pewnego dystansu, to bardzo polecam odwiedzić High Line, a z pewnością zaskoczy was cisza i spokój od niego bijące.


3. Statua Wolności, wycieczka promem na Staten Island.
Jeżeli myślimy o Nowym Jorku zazwyczaj pierwsze co nam przychodzi do głowy to Statua Wolności. Stany same w sobie nie są tanie, więc wydawałoby się, że obejrzenie tej flagowej atrakcji z bliska też powinno swoje kosztować. A jednak da się to zrobić zupełnie za darmo! Z Manhattanu co około 25 minut odpływa prom na wyspę Staten Island, który jest całkowicie bezpłatny. Poza tym, że sama wyspa jest bardzo ciekawa, prom pokonuje trasę koło statui, pozwalając przyjrzeć się jej z naprawdę niewielkiej odległości. Może i nie jest to to samo co podpłynięcie pod sam posąg, ale moim zdaniem w tym przypadku nie ma sensu przepłacać. Zwłaszcza, że sama statua jest zadziwiająco mała. Po wypłynięciu z pełnego drapaczy chmur Manhattanu jej prezencja może okazać się dla nas rozczarowująca. Mimo wszystko trzeba ją zobaczyć, a darmowy prom jest świetną opcją dla osób chcących to zrobić budżetowo.


4. Muzeum Historii Naturalnej
Oglądaliście “Noc w muzeum”? Jeśli tak, koniecznie musicie wybrać się do Muzeum Historii Naturalnej! Niesamowite miejsce, zwłaszcza dla fanów nauk przyrodniczych, ale tak naprawdę każdy znajdzie tam coś dla siebie. Zaprezentowane jest tam wszystko, co związane z naturą. Zaczynając od naczyń starożytnych ludzi, a na prawdziwej wielkości płetwalu błękitnym kończąc. Muzeum szokuje swoją wielkością. W czasie jednej wizyty, choćby całodniowej, nie sposób wejść do każdej sali i zobaczyć każdy eksponat. Ja odwiedziłam ich zaledwie kilka, a i tak byłam zauroczona tym miejscem. Wszystko jest tam bardzo dopracowane, sceny z życia Majów, ogromny lew czy wieloryb i nawet żywe owady robią niezwykłe wrażenie. Tak naprawdę jedynym minusem tego muzeum było to, że wyglądało inaczej niż w “Nocy w muzeum”, a jednak większość “bohaterów” tego filmu udało mi się znaleźć ;).


Nowy Jork to miejsce niezwykłe, posiadające przeróżne atrakcje, a jednak nie wszystkie z nich są aż tak cudowne jak się o nich mówi. Pomimo tego, każdy będzie w stanie znaleźć w tym wielkim mieście coś dla siebie. Bo to, co tutaj opisałam, to zaledwie ułamek tego, co oferują nam Stany Zjednoczone. Miejsc ciekawych jest dużo, a tych przereklamowanych nawet jeszcze więcej.

a o tym darmowym promie nie wiedziałem… trochę szkoda, bo statui nie 'zaliczyłem’.