Poezja: Powstanie, Influence-rka, Sensacja
Powstanie
Nie było żadnej nadziei.
Świat już dawno wzrok odwrócił,
Choć tak powolnie płonęli
I los przeciw nim się zwrócił.
Lecz miast bezczynnie czekać,
Wzniosła ich odwaga skrząca!
Bo gdy trzeba już wybierać,
Piękniejsza jest śmierć walcząca.
Tylko tak można ukazać
Dumę z noszonego mienia,
Tylko tak można przekazać:
Na zło nie ma przyzwolenia!
A życia, które mieć mieli,
Skradziono: poszli więc z bronią
W beznadziei, bo wiedzieli,
Że polegną w walce z wroną.
Z okazji 81 powstania w getcie warszawskim.

Influence-rka
Obserwuję dziewczynę
Z zakładki dla ciebie
Nic dla siebie niby
Taka jak wszyscy
To znaczy nie do końca
Wstaje o piątej
Bez żadnego narzekania
Zawsze pięknie
Uczesana umalowana
Realistycznie oddająca
Trudy wszechświata
Workout fryzjer shopping
Mimo to jakoś
Pozostaje wiecznie pozytywna
Wszystkie porażki umie
Zamienić na sukces
Swych nielicznych wrogów
Pokonuje na odległość
Nigdy nie tchórzy
A do tego jaka mądra
Wnikliwie opisuje
Problematykę współczesności
Dramy sensacje
Obeznana historycznie
W życiorysach celebrytów
Uczy się godzinami
Na przyspieszeniu oczywiście
Żeby nie było nudno
I na wszystko ma czas
To pieniądz dla niej
Żaden problem
Tylko że ta dziewczyna
Którą ja widzę
Tak naprawdę
Nie istnieje
Sensacja
Stało się to tu
Stało się to tam
Pod osłoną nocy
W biały dzień
Wpadł nagle
Uknuła podstęp
Z wielką brawurą
Nieco tchórzliwie
Za pomocą
Opłaconych ludzi
Własną ręką
Mieczem kamieniem
Patelnią
Zabili człowieka
Na oczach świadków
Bez osób trzecich
Wystarczających
Powodów wiele
Na zbrodnię
Brak przyczyn na
Usprawiedliwienie
Działanie zrozumiałe
Nikt nie wie
Jak to było
Wszyscy wiedzą
Kto zawinił
I et cetera
I od nowa
