Fotorelacja: Londyn na weekend

Długi weekend spędziłam w stolicy Wielkiej Brytanii, Londynie. Tym razem zwiedziłam miasto nieco inaczej. Atrakcje takie jak Big Ben, London Eye czy Tower Bridge są oczywiście obowiązkowe kiedy jedziemy do Londynu po raz pierwszy, lecz w wolnej chwili można zwrócić uwagę na mniej znane zakątki miasta.
Warto wspomnieć, że istnieje bardzo dobre połączenie lotnicze między Gdańskiem a portem lotniczym London – Luton (ok. 1h drogi od miasta). Loty są częste, przystępne cenowo i chętnie z nich korzystam.



Zaskakujące może się wydawać, że w środku tak olbrzymiej metropolii jaką jest Londyn znajduje się farma – Mudchute Park & Farm. Jest to spokojny zakątek, w którym wcale nie odczuwa się londyńskiego tłoku, hałasu i wieżowców wokół siebie. Można tu za darmo poobserwować zwierzęta takie jak lamy, owce, barany, świnie i różne ptaki.

Innym spokojnym miejscem na odpoczynek lub spacer jest Queen Elizabeth Olympic Park o powierzchni aż 100ha! Znajduje sie w nim m.in. londyński stadion, na którym odbywały sie igrzyska olimpijskie 2012r. Jest tam także największa i najdłuższa na świecie zjeżdżalnia.



W Londynie zaraz po Halloween robi się świąteczna atmosfera. Wywieszane są dekoracje i otwierane są pierwsze świąteczne jarmarki. W każdej dzielnicy Londynu jest ich zazwyczaj kilka. Wieczorem, chcąc zobaczyć jeden przeszłam przez aż trzy Christmas-markety.

W ten weekend załapałam się akurat na wydarzenie zwane Lord Mayor Show. Jest to coroczne wydarzenie na cześć nowego burmistrza dzielnicy City of London. Burmistrzowie wybierani są w tej dzielnicy co roku i świętowany jest wesołą paradą, na której mogą się pokazać artyści, organizacje czy grupy zawodowe. Jest to parada wciąż to nowych grup, którym towarzyszy muzyka bębnów i szkockich dud. Burmistrz wszystko obserwował z trybun i zamknął paradę jadąc w złotej karocy.
Jedzenie


Na śniadanie można wybrać kawiarnię Brera, która oferuje dania składające się z różnego rodzaju nadzienia na cieście pizzy. Można nawet zamówić nadzienie w formie english breakfast.
Londyn jest miastem międzynarodowym i jest tu duży wybór jedzenia z całego świata. Jedną z bardziej znanych restauracji sieciowych występujących także w Szkocji jest Weatherspoon, oferujący lokalne jedzenie w bardzo przystępnych cenach. Można tu zjeść tradycyjne brytyjskie Fish and chips, Bangers and mash, Meat pie, English breakfast, ale także bardziej codzienne opcje fast food jak makaron czy burgery. Do picia popularne jest Ginger beer (bezalkoholowe). Charakterystyczny dla tych restauracji jest niebieski wzorek talerzy.
Ciekawostką w Londynie jest prawie nieskończona ilość kawiarni Pret a Manger, brytyjskiej sieci restauracji szybkiej obsługi sprzedającej napoje i przekąski. Pret posiada łącznie 460 kawiarni, z których aż 360 zlokalizowanych jest w Londynie! Dla przykładu na Trafalgar Square jest przynajmniej jeden Pret na każdej z czterech otaczających go ulic.
Zachęcam do pisania o innych ciekawostkach Londynu w poniższych komentarzach
